Huawei uruchomili swój flagowiec na początku tego roku w kwietniu, P9 i udało mu się zdobyć naprawdę dobre uznanie dla tego, z czego jest najbardziej znany – tych dwóch podstawowych kamer pochodzących z Leiki i wszystkiego, co głównie kręciło się wokół tego aparatu dla Huawei. Gdybyś wskoczył na ich oficjalną stronę internetową, zobaczyłbyś strony i strony, które szczegółowo opisują, jak i o co chodzi w aparacie.
Po kilku miesiącach od oficjalnej premiery na swoim domowym terenie, Huawei oficjalnie sprowadził P9 do Indii za cenę wywoławczą 39 999 INR. Wszyscy wiedzieliśmy, że Huawei nie próbuje przebić się przez żadnego z flagowych zabójców, dlatego ceny zawsze będą dotyczyć segmentu telefonów premium, jak to mówią elity. I jest to jedna z rzadkich ras telefonów, które wciąż znajdują się w okolicach 5-calowego znaku ekranu, który teraz staje się rzadkością, a wielu takich jak my nadal woli mniejszy ekran. Przyjrzyjmy się, co wnosi P9 i jak wypada na tle konkurencji.
P9, podobnie jak jego poprzednik, P8 jest wyposażony w 5,2-calowy ekran FHD wyposażony w wyświetlacz LCD IPS NEO z zakrzywioną konstrukcją 2.5D, wszystko to pakuje zdrowe 434 piksele na cal. Ogólny projekt P9 jest cholernie podobny do P8, z wyjątkiem konstrukcji wokół aparatu ustawionego z tyłu – tym razem mamy aparaty dwuzestawowe, podwójna lampa błyskowa LED i sprzęt do autofokusa laserowego. Obiektyw tym razem pochodzi z Leica jeden, który przechwytuje RGB, a drugi robi monochromatyczny. Te dwa razem działają jak aparat 12MP f/2.2, który ma piksele o rozmiarze 1,2 µm, który ma robić wspaniałe zdjęcia w każdych warunkach, co jest możliwe dzięki technologii Huawei IMAGEsmart 5.0.
Leica współpracowała z zespołem Huawei nad opracowaniem algorytmu używanego do przetwarzania wykonanych zdjęć, które byłyby bardzo interesujące. Aparat jest w stanie strzelać Obrazy RAW które można później wykorzystać do dowolnego przetwarzania końcowego. Ponieważ ten aparat jest przeznaczony dla profesjonalistów, aplikacja aparatu zawiera wzbogacony tryb profesjonalny zarówno dla zdjęć, jak i wideo, co według nas jest niesamowitą funkcją. Wszystko to w pewnym sensie przyćmiłoby przednią kamerę 8MP f/2.4, ale Huawei twierdzi, że może to robić wspaniałe zdjęcia również w słabym świetle.
Poręczny telefon ważący około 144 gramów, pod maską kryje domowej roboty HiSilicon firmy Huawei Ośmiordzeniowy procesor Kirin 955 taktowany aż 2,5 GHz w połączeniu z procesorem Mali T880 i 3 GB pamięci RAM w wariancie 32 GB i 4 GB pamięci RAM w wariancie 64 GB. Pamięć można dodatkowo zwiększyć o 256 GB za pośrednictwem gniazda hybrydowego, które może również pomieścić dwie karty nano SIM, gdy nie obsługuje żadnej pamięci.
Uruchomienie P9 będzie EUI 4.1 zbudowany z Androida Marshmallow i zasilanie urządzenia będzie 3000mAh niewymienna bateria. Bateria jest ładowana przez port USB typu C, który obsługuje szybkie ładowanie, które może zabrać telefon z 0-44% w 30 minut, co jest przyzwoicie szybkie. Telefon jest również wyposażony w większość popularnych czujników, w tym Odcisk palcaczujnik z tyłu telefonu akcelerometr, żyroskop, czujnik zbliżeniowy i kompas.
W cenie 39 999 INR, P9 nawiązuje do Samsunga Galaxy S7, LG G5 i HTC 10. Całkowicie premium i całkowicie skoncentrowany na przodzie aparatu. Podczas gdy Nexus 6P również jest bliższy, jeśli myślisz o cenie, a także o aparacie, prawie czas na pojawienie się nowego Nexusa, więc zobaczmy, jak to się dzieje. Huawei dobrze sobie poradził ze swoją marką Honor, która wprowadza telefony w znacznie niższych cenach ale trzeba będzie zobaczyć, ile zainteresowania wygeneruje tym razem P9, ponieważ indyjska mentalność generalnie polega na wybieraniu większych marek, gdy zaczniesz płacić kwoty przekraczające 25 000 INR. Poczekamy, aż zdobędziemy urządzenie i przedstawimy więcej szczegółów! Bądźcie czujni.
Tagi: AndroidAktualności